poniedziałek, 28 października 2013

Pielęgnacja w pigułce cz III - INCI

Dziś kolejna porcja postów o pielęgnacji...

JAK CZYTAĆ INCI?

INCI (International Nomenclature of Cosmetic Ingredients) to inaczej skałd kosmetyku\ produktu, znajduje  się zawsze z tyłu lub pod spodem produktu. 

"W składzie INCI znajduje się przemieszanie nazw chemicznych, łacińskich (dla roślin) i angielskich. Nie jest to na pewno język, którym posługujemy się na co dzień, więc dla laika jest to „czarna magia”. Internet jest jednak bardzo bogatym źródłem informacji na ten temat, więc zawsze możemy wyszukać nazwy składników i opis ich działania."

Na pierwszym miejscu zawsze powinna być woda - Aqua\Water - czyli tego składnika jest jak najwięcej w tym kosmetyku. Źle jest jeśli na początku jest Alcohol - bo on wysusza nam włosy, skórę itp. Wyobraź sobie że moczysz włosy w wódce, albo piwie - zobazysz że będą one potem nie przyjemne w dotyku, suche, łamiace się itp.

 Na drugim miejscu często są emulgatory - czyli składniki, które łączą oleje z wodą lub po prostu zagęszczają substancje. Nie są złe, ale nie są też dobre.

Potem mamy takie składniki jak oleje, wyciągi z rośli, kreatynę, jedwab, wszelkie masła. Oto słowa klucze (cytuje z bloga BlondHairCare):
  • "oil - olej roślinny (z wyjątkiem Mineral Oil - pod tą nazwą kryje się parafina; z olejami zwierzęcymi na szczęście się nie spotkałam, ale wiem, że niektóre produkty je zawierają)
  • seed oil - olej z nasion danej rośliny (np. Grape Seed Oil)
  • kernel oil - olej z pestek danej rośliny (np. Palm Kernel Oil)
  • butter - masło (np. Shea Butter)
  • leaf juice - sok z liści (np. Aloe Leaf Juice)
  • extract - ekstrakt roślinny (np. Aloe Leaf Extract)
  • protein - proteiny (np. Hydrolyzed Soya Protein)
  • CI z cyframi - barwniki (np. CI 18690 - kolor żółty) - barwniki mogą podrażniać, więc lepiej je unikać.
  • SLS  - detergent (to skrót od np. Sodium lauryl sulfate)
  • acid - kwas (np. Citric Acid)
  • PEG - 4, PEG - 8 itp. - silikony łatwo zmywalne.
Następnie nauczyłam się wyłapywać złe alkohole, które przy dłuższym stosowaniu wysuszały moje porowate włosy (np. Alcohol DenatIsopropyl Alcohol), a wszystkie inne traktowałam jako te dobre (np. Cetearyl Alcohol - alkohol tłuszczowy). "

Na końcu mamy (lub powinniśmy mieć) perfumę - Parfum i zapach Linoole oraz konserwanty - Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone

Oto kilka zasad którymi się kieruje:
1. Jeśli nie znam produktu wybieram ten z najkrótszym składem (jeśli jest to szampon lub odżywka)
2.Jeśli chce kupić maskę szukam taką bogatą w oil (oleje), extract (ekstrakty z roślin), protein (proteiny) i acid (kwas).
3. Jeśli producent obiecuje, że produkt zawiera np. olej argonowy sprawdzam czy nie jest za Parafum, bo wszystkie składniki które są za zapachem to jest ich mniej niż 1% czyli bardzo mało.
4. Unikam produktów, gdzie na początku składu pisze Alcohol.
5. Kolejność wypisanych składników ma znaczenie te które są pierwsze - jest ich najwięcej, te za Prafum - tych jest najmniej.

Oto przykłady stron na których jest rozpisana analiza składów kosmetycznych:


http://wizaz.pl/chemia/az_index.php

A czy wy umiecie już czytać składy? Czy może właśnie zaczynacie? Piszcie w komentarzach!


Wasza

Blondynka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz